Relacja z wizyt osób z autyzmem w bibliotece Zespołu Szkół Specjalnych nr 91 w Warszawie

Dyrekcja i nauczyciele w naszej szkole otwarci są na nowinki edukacyjne. Dlatego też z przyjemnością zaakceptowaliśmy propozycję Fundacji SYNAPSIS, aby wziąć udział w projekcie „Bibliotekarzu zaprzyjaźnij się z osobą z autyzmem” realizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Bibliotekarzy Polskich. Tym bardziej, że mamy coraz więcej uczniów ze spektrum autyzmu.

Pierwsze spotkanie odbyło się jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego w sierpniu 2015 z dość liczną grupą podopiecznych fundacji. Piękna pogoda, nastrój jeszcze wakacyjny i biblioteka kolorowa po remoncie okazała się zachęcającym miejscem do poznania się. Atmosfera od pierwszej chwili była sympatyczna, a podopieczni zaciekawieni nową sytuacją i otwarci na kontakt. Krótka rozmowa o szkole, ćwiczenia warsztatowe, a później oglądanie zasobów bibliotecznych i rozmowy o zainteresowaniach poszczególnych osób. Podawałyśmy ciekawe książki na każdy z podanych tematów i było to pretekstem do dalszych pytań i odpowiedzi. Spotkanie przedłużyło się i rozmowy trwały jeszcze na korytarzu po wyjściu z biblioteki. Mamy nadzieję, że uczestnikom pozostały miłe wspomnienia.

Październikowe zajęcia poświęcone były ćwiczeniu typowych pytań i odpowiedzi niezbędnych podczas korzystania z wypożyczalni książek. Okazało się, że nie było to dla uczestników proste zadanie. Trudność sprawiało nowe miejsce i fakt, że biblioteka nasza nie jest oznakowana piktogramami więc samodzielne odnalezienie miejsca książki bez mapy pomieszczenia było niemożliwe. Spotkanie to było dla nas bardzo kształcące, bo wyznaczyło kolejne ważne zadania w naszej pracy.

Nasi uczniowie ze spektrum autyzmu nie mają większych trudności ani w poruszaniu się po bibliotece ani w podstawowych poszukiwaniach bibliotecznych. Z nowymi uczniami prowadzę lekcje biblioteczne dostosowane do ich możliwości. Wymaga to długotrwałej pracy 1:1 i wprowadzania etapowego. Przez powtarzalność czynności możemy kształtować te umiejętności, chociaż efekty nie pojawiają się szybko. Niezmiernie ważne jest także środowisko rodzinne, bo stamtąd wynosi się przeważnie zainteresowanie książką.

W styczniu 2016 zaprosiliśmy do szkoły Dominika, podopiecznego Fundacji Synapsis, który zaprezentował swoje zdjęcia, wykonane w różnych miejscach w Europie (w Hiszpanii, Polsce, Portugalii). Prezentował je przez całą lekcję kilkudziesięcioosobowej grupie naszych uczniów. Zrobił to wspaniale, jak rasowy dziennikarz- pasjonat. Gimnazjaliści i nauczyciele słuchali tej prezentacji z wielkim zainteresowaniem i uwagą. Świadczyły o tym liczne pytania zadawane młodemu człowiekowi. Wystawa artystycznych zdjęć jest nadal eksponowana w naszej szkole. Wzbudza zainteresowanie nauczycieli, uczniów, rodziców i gości. Nauczyciel języka angielskiego zaproponował Dominikowi, aby dołączył do jego projektu „Książeczek z Weterynaryjnej” i stworzył własną, ze zdjęciami. Książeczki te piszą nasi uczniowie w dwóch wersjach – polskiej i angielskiej i zamieszczają w Internecie.

Mirosława Komorowska